Żyję i mam się dobrze, po prostu ostatnio jakoś nie miałam weny i chęci na pisanie. Powracam z ostatnio ukończonym customem, przedstawiam wam skarogniadosrokatego źrebaka tinker Schleich.
niedziela, 9 października 2016
#16 Nowy custom i nowe nabytki
Hej.
Żyję i mam się dobrze, po prostu ostatnio jakoś nie miałam weny i chęci na pisanie. Powracam z ostatnio ukończonym customem, przedstawiam wam skarogniadosrokatego źrebaka tinker Schleich.
Żyję i mam się dobrze, po prostu ostatnio jakoś nie miałam weny i chęci na pisanie. Powracam z ostatnio ukończonym customem, przedstawiam wam skarogniadosrokatego źrebaka tinker Schleich.
środa, 24 sierpnia 2016
sobota, 20 sierpnia 2016
#14 Przyjmuję już zamówienia!
Dzień dobry :D
Jest to taki post informacyjny, gdyż przyjmuję zamówienia :) Maluję modele w skalach Classics (także źrebaki Traditional), LB i mniejsze. Maluję farbami akrylowymi i pastelami, a każdy model jest zabezpieczany matowym werniksem i ma nabłyszczane oczy. Ceny na początek nie będą wysokie, bo jestem początkująca. Cały czas staram się malować coraz lepiej :D
Chętnych zapraszam na kontakt mailowy: amilosz10@gmail.com
To by było na tyle ^^
Pozdrawiam,
~Ann
Jest to taki post informacyjny, gdyż przyjmuję zamówienia :) Maluję modele w skalach Classics (także źrebaki Traditional), LB i mniejsze. Maluję farbami akrylowymi i pastelami, a każdy model jest zabezpieczany matowym werniksem i ma nabłyszczane oczy. Ceny na początek nie będą wysokie, bo jestem początkująca. Cały czas staram się malować coraz lepiej :D
Chętnych zapraszam na kontakt mailowy: amilosz10@gmail.com
To by było na tyle ^^
Pozdrawiam,
~Ann
wtorek, 16 sierpnia 2016
#13 Nowy model!
Witajcie!
Jak sam tytuł wskazuje, przybył do mnie nowy koń - a jest nim biały Copperfox Finnigan. Przesyłka dotarła bardzo szybko! Jestem zadowolona ze wszystkiego :D
Oto zdjęcia na półce, nie chciało mi się już szukać dla niego tła :P
Jak sam tytuł wskazuje, przybył do mnie nowy koń - a jest nim biały Copperfox Finnigan. Przesyłka dotarła bardzo szybko! Jestem zadowolona ze wszystkiego :D
Oto zdjęcia na półce, nie chciało mi się już szukać dla niego tła :P
Wałach ma strzałki i kasztany, mięśnie, zmarszczki. Podoba mi się jego krótka grzywa. Jest też cięższy od Breyerów.
W porównaniu z Breyer Grullo Pinto, srokacz wydaje się taki mały! Finnigan jest bardzo duży, jak przystało na rasę Irish Sports Horse.
Najgorszą rzeczą jest wybór maści - jest tak wiele pasujących opcji! Mógłby być ciemnym siwym jabłkowitym, ciemnym jelenim, jasnym lub ciemnym skarogniadym... Jeśli chcecie mi doradzić, jaką maść dla niego wybrać - piszcie! Pomalowałabym go sama, kiedy już malowanie ładnie by mi wychodziło.
Końcowe wrażenia: chłopak ma potencjał, dynamiczną pozę, uwielbiam go!
Pozdrawiam,
~Ann
niedziela, 7 sierpnia 2016
#12 Spotkanie kolekcjonerów w Warszawie
Witajcie!
W sobotę odbyło się spotkanie kolekcjonerów w Warszawie. Spotkałam się z Magdą z bloga The Black Horse oraz Olą z bloga Arrideo. Było to moje pierwsze takie spotkanie i bardzo się udało! Zobaczyłam piękne modele i poznałam naprawdę fajnych ludzi :) Bardzo dziękuję dziewczynom za mile spędzony czas!
W sobotę odbyło się spotkanie kolekcjonerów w Warszawie. Spotkałam się z Magdą z bloga The Black Horse oraz Olą z bloga Arrideo. Było to moje pierwsze takie spotkanie i bardzo się udało! Zobaczyłam piękne modele i poznałam naprawdę fajnych ludzi :) Bardzo dziękuję dziewczynom za mile spędzony czas!
wtorek, 2 sierpnia 2016
#12 Białe na czarnym, czyli co ostatnio zmajstrowałam...
Witajcie :)
Właśnie skończyłam malowanie gumowego konika. Dostał maść karosrokatą i jestem bardzo zadowolona z efektów. Może zabawka nie ma takich detali jak jej poprzednik, ale z nową maścią zyskała nowe życie.
Właśnie skończyłam malowanie gumowego konika. Dostał maść karosrokatą i jestem bardzo zadowolona z efektów. Może zabawka nie ma takich detali jak jej poprzednik, ale z nową maścią zyskała nowe życie.
piątek, 29 lipca 2016
#11 Kolejny custom!
Witajcie w dzisiejszym poście :)
Niedawno skończyłam mojego kolejnego customa, a jest nim siwy w hreczce ogier rasy wielkopolskiej :) Nie jest to żaden model - zwyczajny, gumowy konik Made in china w skali około 1:32, czyli Stablemates. Niby taka zabawka, a posiada niezłą anatomię i trochę detali! Bardzo go lubię, podoba mi się jego grzywa i ogon, maść jeszcze bardziej dodaje mu uroku. Na lewej, tylnej nodze posiada nieco błota - mam nadzieję, że plama mi się udała ;) Znajduje się tam ponieważ wiele razy zdzierała mu się farba - kiedy zabrakło jej na nodze, nie chciałam jej znowu pastelować, dlatego po prostu zamalowałam to miejsce brązową farbą. Siwe konie często są brudne xD
No, ale przejdźmy do zdjęć! Myślę, że ładnie wyszły mi oczy, choć na zdjęciach nie widać za wiele. Kopyta też niczego sobie.
Niedawno skończyłam mojego kolejnego customa, a jest nim siwy w hreczce ogier rasy wielkopolskiej :) Nie jest to żaden model - zwyczajny, gumowy konik Made in china w skali około 1:32, czyli Stablemates. Niby taka zabawka, a posiada niezłą anatomię i trochę detali! Bardzo go lubię, podoba mi się jego grzywa i ogon, maść jeszcze bardziej dodaje mu uroku. Na lewej, tylnej nodze posiada nieco błota - mam nadzieję, że plama mi się udała ;) Znajduje się tam ponieważ wiele razy zdzierała mu się farba - kiedy zabrakło jej na nodze, nie chciałam jej znowu pastelować, dlatego po prostu zamalowałam to miejsce brązową farbą. Siwe konie często są brudne xD
No, ale przejdźmy do zdjęć! Myślę, że ładnie wyszły mi oczy, choć na zdjęciach nie widać za wiele. Kopyta też niczego sobie.
poniedziałek, 25 lipca 2016
#10 Candy u The Black Horse!
Cześć!
Blog The Black Horse organizuje candy, więc się zgłaszam :)
Baner:
Blog The Black Horse organizuje candy, więc się zgłaszam :)
Baner:
Oraz link do posta o losowaniu (i tym samym bloga): http://theblackhorse5.blogspot.com/2016/07/candy-i-lba.html
To tyle ^^
Miłych wakacji!
~Ann
środa, 20 lipca 2016
#9 Gipsowy konik
Hej!
Skończyłam malować płaskorzeźbę - konika. Dostałam go na obozie konnym i był biały, więc postanowiłam go pomalować. Nie jest zbyt poprawny anatomicznie, ale ma swój urok, szczególnie w nowej, gniadej maści.
Oto kilka zdjęć w trakcie pracy.
sobota, 2 lipca 2016
#8 Skończona gepardzica!
Hej!
Żyję. I będę pisać posty. Szczególnie, że teraz mamy wakacje, a co za tym idzie - więcej czasu. Ja bardzo cieszę się z moich końcowych ocen :D
Jest bardzo gorąco, na dworze bym się utopiła, więc siedzę w domu i robię różne rzeczy. Ostatnio skończyłam mój filcowy projekt - Sakurę. Gepardzica z ostatniego posta już dostała imię.
A więc, oto kilka zdjęć! Nie są jakieś super, ale być może kiedyś uda mi się zrobić lepsze. Ogólnie bardzo mi się podoba i jestem zadowolona z siebie. To magiczny gepard - ma inne proporcje i jasną grzywę.
Żyję. I będę pisać posty. Szczególnie, że teraz mamy wakacje, a co za tym idzie - więcej czasu. Ja bardzo cieszę się z moich końcowych ocen :D
Jest bardzo gorąco, na dworze bym się utopiła, więc siedzę w domu i robię różne rzeczy. Ostatnio skończyłam mój filcowy projekt - Sakurę. Gepardzica z ostatniego posta już dostała imię.
A więc, oto kilka zdjęć! Nie są jakieś super, ale być może kiedyś uda mi się zrobić lepsze. Ogólnie bardzo mi się podoba i jestem zadowolona z siebie. To magiczny gepard - ma inne proporcje i jasną grzywę.
niedziela, 29 maja 2016
#7 Wracam po przerwie!
Jednakże teraz wracam z modelami i... filcowaniem :D
Co to filcowanie? Ogólnie przemienianie wełny w postać przypominającą filc. Stosuję taktyki na sucho, więc używam specjalnych igieł. Mają one wyrostki, które powodują filcowanie się wełny. Wkłuwa się igłę w wełnę wiele razy, tworząc dany kształt.
Bardzo się w to wkręciłam, filcowanie jest relaksujące i przyjemne! Zaczynam tworzyć swój pierwszy projekt - gepardzicę. Ma ona ok. 13 cm wysokości. Może posiada trochę błędów anatomicznych, ale to dopiero moje początki. Mi w każdym razie to nie przeszkadza.
środa, 27 kwietnia 2016
#6 Kolejny nowy LPS - G4 + zdjęcie na konkurs
Hej :3
Dzisiaj byłam z moją klasą w kinie i gdy była godzina wolna weszłam do Smyka. No i nie mogłam się oprzeć temu słodkiemu konikowi! Były tam też inne G4, np. bernardyn, ale moja miłość do koni przerosła wszystko. Musiałam mieć tego kucyka!
Dzisiaj byłam z moją klasą w kinie i gdy była godzina wolna weszłam do Smyka. No i nie mogłam się oprzeć temu słodkiemu konikowi! Były tam też inne G4, np. bernardyn, ale moja miłość do koni przerosła wszystko. Musiałam mieć tego kucyka!
czwartek, 21 kwietnia 2016
#5 Nowe LPS
Witajcie moi mili (och, nowe przywitanie)
Przyszły do mnie ostatnio zamówione LPS :D Jest ich razem cztery, w dodatku dość unikatowe - więc się cieszę.
sobota, 16 kwietnia 2016
#4 Recenzja Perkoza
Cześć!
A więc w tym poście będzie recenzja Perkoza, czyli AR (Artist Resin) w skali 1:20. Jeśli ktoś waha się nad jego zakupem, to gorąco polecam! Jest świetny.
Artist Resin - model konia wykonany z żywicy poliuretanowej, która zachowuje o wiele więcej detali niż plastik, lecz jest droższa.
Przejdźmy do opisu mojego Perkoza! Jest on wyrzeźbiony przez panią Anię Dobrowolską-Oczko, rasy Wielkopolskiej :) Ja bardzo lubię konie polskich ras, a Perkoz w dodatku ma świetną, spokojną pozę! Od razu widziałam go w maści gniadej z wysokimi skarpetkami.
U mnie dostał na imię Małorycy.
A więc w tym poście będzie recenzja Perkoza, czyli AR (Artist Resin) w skali 1:20. Jeśli ktoś waha się nad jego zakupem, to gorąco polecam! Jest świetny.
Artist Resin - model konia wykonany z żywicy poliuretanowej, która zachowuje o wiele więcej detali niż plastik, lecz jest droższa.
Przejdźmy do opisu mojego Perkoza! Jest on wyrzeźbiony przez panią Anię Dobrowolską-Oczko, rasy Wielkopolskiej :) Ja bardzo lubię konie polskich ras, a Perkoz w dodatku ma świetną, spokojną pozę! Od razu widziałam go w maści gniadej z wysokimi skarpetkami.
U mnie dostał na imię Małorycy.
czwartek, 14 kwietnia 2016
#3 Rysunki
Hej!
Postanowiłam, że pokażę moje dotychczasowe rysunki :) Nie jest ich dużo, raczej mało (tylko 3... reszty nie chcę raczej pokazywać), ale cóż, ostatnio nie wiem o czym pisać posty... Może niedługo znajdzie się temat? Gdyby ktoś miał pomysły na notki, to pisać w komentarzu!
Przechodzimy do rysunków.
Mogłabym zrobić jakieś top 10, ocenki LPS... I raczej to zrobię.
Wiem, że taka krótka notka, ale cóż... Następna będzie w weekend i będzie dłuższa x3
Zastanawiam się ostatnio nad tym, żeby wrócić na youtube i nagrywać filmiki z LPS... Mam nawet pomysł na serial. Tylko nie wiem, czy kanał miałby być po angielsku (żeby więcej osób mogło oglądać filmy), czy po polsku. Najprawdopodobniej po angielsku, ale jeszcze się zastanawiam. No i trzeba by było wszystko przygotowywać, edytować, kręcić... Sama nie wiem. Dlatego tutaj mam prośbę - piszcie w komentarzach, czy chcielibyście oglądać, czy nie, czy po prostu jest sens coś takiego robić.
Papa!
~Ann
Postanowiłam, że pokażę moje dotychczasowe rysunki :) Nie jest ich dużo, raczej mało (tylko 3... reszty nie chcę raczej pokazywać), ale cóż, ostatnio nie wiem o czym pisać posty... Może niedługo znajdzie się temat? Gdyby ktoś miał pomysły na notki, to pisać w komentarzu!
Przechodzimy do rysunków.
"Artystyczny" rysunek z tłem, taki se wilk z wiewiórczym ogonem. |
Kuń xd |
To portret mojego collie Jack'a :D |
Mogłabym zrobić jakieś top 10, ocenki LPS... I raczej to zrobię.
Wiem, że taka krótka notka, ale cóż... Następna będzie w weekend i będzie dłuższa x3
Zastanawiam się ostatnio nad tym, żeby wrócić na youtube i nagrywać filmiki z LPS... Mam nawet pomysł na serial. Tylko nie wiem, czy kanał miałby być po angielsku (żeby więcej osób mogło oglądać filmy), czy po polsku. Najprawdopodobniej po angielsku, ale jeszcze się zastanawiam. No i trzeba by było wszystko przygotowywać, edytować, kręcić... Sama nie wiem. Dlatego tutaj mam prośbę - piszcie w komentarzach, czy chcielibyście oglądać, czy nie, czy po prostu jest sens coś takiego robić.
Papa!
~Ann
wtorek, 12 kwietnia 2016
#2 Co sądzę o LPS i takie tam
Hej!
Jak widać, od tej pory będę numerować posty. Żeby się nic nie mieszało i wszystko było poukładane.
Przejdźmy do tematu dzisiejszego posta. Na wstępie zaznaczę, że na razie będę pisała o Littlest Pet Shop, ponieważ ostatnio to one najbardziej mnie interesują, ale ci, którzy czekają na coś o modelach nie muszą się przejmować, na to też za niedługo przyjdzie czas. Mam nadzieję, że nie będę za bardzo przynudzać ^^'
Otóż, moich LPS mam ponad 80. Przez kilka lat się uzbierało... Mało mam popularnych kształtów (jeśli ktoś nie wie, co to, to radzę zajrzeć na Google), bo tylko 2 (może kiedyś się to zmieni). Tak, jestem otwarta na wszelkie wymiany (interesuję się bardzo wymianami za pop LPS, ale wszystko najlepiej uzgadniać na moim mail'u). No i za niedługo spróbuję przemalowywania LPS :3
Zacznę teraz się użalaćbo lubię się użalać. Nie rozumiem, dlaczego za popularne LPS'y trzeba wydawać zazwyczaj około 80 zł... Jest to o wiele za dużo jak na kawałek plastiku. Prawdę mówiąc, wolałabym te pieniądze przeznaczyć na 3 modele koni Collecta albo na Breyer'a. Nowe LPS odpadają, bo są zbyt przesłodzone, wydają się być z jakiegoś tańszego plastiku i według mnie są po prostu brzydkie. Może i są ładniejsze i słodsze, ale i tak nie chciałabym mieć żadnego G4 w kolekcji. Dlatego, przeszukując sobie pewnego dnia internet, natrafiłam na to... http://www.ebay.com/sch/i.html?_nkw=PET&_sacat=0&LH_BIN=1&_ssn=happyeverydaysales&_odkw=&_osacat=0&_trksid=p3286.c0.m270.l1313
LPS i to rzadkie, popularne kształty za taką cenę?!
Ale coś tu jest dziwnego.
Inne głowy, jakoś są takie... inne.
I wtedy dowiedziałam się, że to podróbki.
Tylko co z tego, że to podróbki? Kiwają im się głowy, malowanie jest super, wcale mi nie przeszkadza, że mogą być z gorszego plastiku czy jakieś inne wady. To zawsze plastik, za który wolałabym zapłacić np. 25 zł, a nie 60. No i są tak samo słodkie jak prawdziwe LPS. Ostatnio zastanawiam się nad zakupem jakiegoś, ale to kiedy indziej.
Niestety, ale post krótki, jednak mam nadzieję, że się podoba. Jak będę mieć więcej pomysłów na notki to wyskrobię coś dłuższego :)
Cześć i pozdrawiam!
~Ann
Jak widać, od tej pory będę numerować posty. Żeby się nic nie mieszało i wszystko było poukładane.
Przejdźmy do tematu dzisiejszego posta. Na wstępie zaznaczę, że na razie będę pisała o Littlest Pet Shop, ponieważ ostatnio to one najbardziej mnie interesują, ale ci, którzy czekają na coś o modelach nie muszą się przejmować, na to też za niedługo przyjdzie czas. Mam nadzieję, że nie będę za bardzo przynudzać ^^'
Otóż, moich LPS mam ponad 80. Przez kilka lat się uzbierało... Mało mam popularnych kształtów (jeśli ktoś nie wie, co to, to radzę zajrzeć na Google), bo tylko 2 (może kiedyś się to zmieni). Tak, jestem otwarta na wszelkie wymiany (interesuję się bardzo wymianami za pop LPS, ale wszystko najlepiej uzgadniać na moim mail'u). No i za niedługo spróbuję przemalowywania LPS :3
Zacznę teraz się użalać
LPS i to rzadkie, popularne kształty za taką cenę?!
Ale coś tu jest dziwnego.
Inne głowy, jakoś są takie... inne.
I wtedy dowiedziałam się, że to podróbki.
Tylko co z tego, że to podróbki? Kiwają im się głowy, malowanie jest super, wcale mi nie przeszkadza, że mogą być z gorszego plastiku czy jakieś inne wady. To zawsze plastik, za który wolałabym zapłacić np. 25 zł, a nie 60. No i są tak samo słodkie jak prawdziwe LPS. Ostatnio zastanawiam się nad zakupem jakiegoś, ale to kiedy indziej.
Niestety, ale post krótki, jednak mam nadzieję, że się podoba. Jak będę mieć więcej pomysłów na notki to wyskrobię coś dłuższego :)
Cześć i pozdrawiam!
~Ann
piątek, 8 kwietnia 2016
Notka powitalna
Cóż, nie jestem jakaś najlepsza w powitaniach...
Ale witam na moim blogu. Będę się tutaj podpisywać jako Ann.
Będzie on głównie o moich zainteresowaniach - modelach koni, ale także o figurkach Littlest Pet Shop (tak, nimi też trochę się zajmuję).
Mam nadzieję, że blog się spodoba ^^
Dopiero ogarniam blogspota, także jakby ktoś miał przydatne rady - śmiało pisać :D
Pozdrawiam
Ann
Subskrybuj:
Posty (Atom)